Jesienią robi się nie tylko chłodniej, ale i szybciej zapada zmierzch przez co więcej czasu spędzamy w domu. Możemy schować się pod kocem, czytać książki, oglądać seriale czy oddać się swojej pasji: rysowaniu, poezji czy prowadzeniu dziennika. W kuchni chcemy przygotować coś szybkiego, pożywnego i pełnego rozgrzewających właściwości. Dlatego domowa spiżarka powinna wypełnić się przyprawami, bez których nie sposób wyobrazić sobie jesiennego jadłospisu. Jakie są najlepsze przyprawy na jesień?
Jakie przyprawy powinny pojawić się w Twojej jesiennej spiżarni?
Myśląc o rozgrzewających przyprawach nie sposób pominąć aromatycznego curry, kurkumy, pieprzu czy papryki (w wersji słodkiej, wędzonej czy chilli). Dodatkowo trudno wyobrazić sobie aromatyczne dania bez imbiru i czosnku. Do dań na słodko przydadzą się: cynamon, anyż i kardamon. Wszystko to odpowiednio połączone i dodane do dań mięsnych lub warzywnych, śniadań, deserów i naparów sprawi, że ta jesień będzie nie tylko przytulniejsza i cieplejsza, ale także zdrowsza. Jesienne przyprawy do dań mają bowiem właściwości rozgrzewające, antybakteryjne, przeciwzapalne i wspomagające odporność.
Śniadanie na słodko i na ciepło
Jesienią, kiedy na zewnątrz robi się zimno, ciężko się wstaje z ciepłego łóżka. Rozwiązaniem niech będzie ciepłe śniadanie na słodko, które pozwoli przyjemnie rozpocząć dzień. Idealnie sprawdzi się do tego owsianka – z prażonych jabłkiem i cynamonem. Możesz nastawić płatki owsiane zalane wodą i mlekiem na noc, a rano połączyć ją z ciepłymi składnikami. Jednak przygotowanie jej od zera nie zajmie Ci dużo czasu.
Wystarczy wsypać do rondelka 3 łyżki płatków owsianych górskich, zalać je wodą i odczekać aż zaczną się gotować. Kiedy zaczną gęstnieć dodaj mleko krowie lub roślinne oraz pokrojone na kawałki jabłka i ewentualnie gruszki. Zmniejsz ogień i duś owoce w owsiance, aż się uprażą. Na koniec dodaj cynamon, zamieszaj i włóż owsiankę do miseczki. Całość posyp cynamonem, wanilią, udekoruj masłem orzechowym i szczyptą kardamonu. Po takim ciepłym, rozgrzewającym śniadaniu żadne wyzwania jesiennego dnia nie będą Ci straszne.
Rozgrzewające curry na obiad lub kolację
Curry wywodzi się z kuchni indyjskiej, jednak dzisiaj nazwa ta zapożyczona jest często jako określenie na gęsty, kremowy sos, którego główną przyprawą jest mieszanka curry. Można przygotować wersję mięsną, wtedy najlepiej smakuje z piersią kurczaka lub wegetariańską – z tofu lub po prostu z warzywami.
Do curry możemy dodać różne warzywa: cebulę, marchew, ziemniaki, bataty, cukinię, paprykę, pomidory, różnego rodzaju strączki (fasolę czerwona, ciecierzycę, soczewicę). Dlatego to idealne danie, aby nie marnować jedzenia i wykorzystać produkty zalegające lodówkę czy szafki.
Kremowy sos uzyskasz poprzez dodanie do niego mleczka kokosowego, a rozgrzewające właściwości osiągniesz dzięki przyprawom. W curry nie może zabraknąć (poza curry) kurkumy, pieprzu, imbiru, czosnku czy słodkiej papryki. Zwolennicy pikantnych dań mogą sypnąć odrobinę chilli i dodatkowo zetrzeć na tarce świeży imbir. Tak przygotowany sos podaj z ryżem, pitą lub chrupiącym chlebem, który można maczać w curry. Na wierzch możesz posypać porcję świeżą lub suszoną kolendrą.
Aromatyczny napój dobry na wszystko
Jesienią zimne napoje zamieniasz zwykle na gorące napary i herbaty. Pyszne, słodkie, pachnące… Zasługą takiego opisu są rozgrzewające przyprawy na jesień, a te przeznaczone do herbaty to prawdziwa mieszanka zamachu i smaku. Zwykła czarna herbata zamieni się w niezwykły napój, jeśli do rondelka wsypiesz łyżeczkę herbaty liściastej i ugotujesz ją z dodatkiem imbiru, cynamonu (w lasce), anyżu, goździków i kardamonu. Nie zapomnij po delikatnym ostudzeniu dodać miodu i plastrów cytryny oraz pomarańczy. Taki napar to wspaniały dodatek do wieczornego odpoczynku, ale i sposób na rozgrzanie się, kiedy przemarzniesz na dworze i czujesz, że zbliża się przeziębnie. To także doskonały napój do poczęstowania gości.