Marakuja, znana jest pod kilkoma nazwami: passiflora, męczennica jadalna lub z j.ang. passion fruit. Jest to soczysty, owalny owoc, wielkości około 10-12 cm, pokryty apetyczną skórką i wypełniony masą o konsystencji galaretki, z mnóstwem jadalnych pestek. Występuje ona w dwóch odmianach, różniących się nie tylko kolorem, ale również smakiem.
Jaki smak ma marakuja
Na rynku możemy spotkać owoce marakui w kolorze fioletowym i, mniej popularną, marakuję żółtą. Marakuja fioletowa, pochodząca głównie z Kolumbii i Brazylii, charakteryzuje się słodkim miąższem i jest bardzo soczysta. Z kolei marakuja żółta, pochodząca głównie z Hawajów, jest owocem o słodkawo – kwaśnym smaku i odrobinę mniej soczystym. Miąższ marakui może być lekko cierpki i przypominać nasz rodzimy agrest.
Właściwości marakui
W tym odświeżającym i soczystym owocu znajdziemy całą gamę składników odżywczych. Passiflora jest doskonałym źródłem łatwo przyswajalnych witamin i mikroelementów niezbędnych w naszym organizmie. W swoim składzie posiada też cenne nienasycone kwasy tłuszczowe.
Passiflora jest źródłem kompleksu witamin, a mianowicie:
- Witaminy C – odpowiada za odporność, ma działanie antyoksydacyjne
- Witaminy A – wpływa korzystnie na skórę, wspomaga wzrok
- Witaminy E – witamina młodości, niszczy wolne rodniki i odpowiada za regenerację naskórka
- Witaminy K – zapewnia prawidłową krzepliwość krwi
- Witaminy B6 – wspomaga pracę układu nerwowego, reguluje ciśnienie krwi
- Witaminy B2 – reguluje przemianę materii, wspomaga tworzenie krwinek czerwonych
- Witaminy PP – reguluje gospodarkę hormonalną, wspomaga układ nerwowy
Dodatkowo możemy w niej znaleźć wapń, magnez, fosfor i żelazo oraz sporą ilość błonnika. Preparaty z passiflory znajdują szerokie zastosowanie również w medycynie: jako środek przeciwbólowy, przeciwdrgawkowy i uspokajający. Kolejnym jej zastosowaniem jest kosmetyka. Passiflora jest składnikiem kosmetyków do pielęgnacji skóry, szczególnie skóry suchej, a także wchodzi w skład szamponów i odżywek do włosów. Passiflora jest więc owocem godnym polecenia i powinna jak najczęściej gościć w naszych domach i na naszych stołach.
Gdzie kupić marakuję
Marakuję możemy zakupić zarówno w sklepach wielkopowierzchniowych, jak i w sklepach mniejszych, specjalizujących się w sprzedaży owoców i warzyw. Cena za 1 sztukę tego owocu waha się pomiędzy 5 a 7 złotych. Wybierając marakuję zwróćmy uwagę na jej miękkość. Zbyt miękkie owoce – na przykład o twardości dojrzałego pomidora – są już przejrzałe, więc nie będą wystarczająco soczyste ani smaczne. Natomiast brązowe plamki na skórce nie są wadą i informują o dojrzałości owocu, największym stężeniu składników odżywczych i najlepszych walorach smakowych.
Jak obrać marakuję
Przede wszystkim należy ją umyć i osuszyć, aby pozbyć się ewentualnych konserwantów, jakimi skórka passiflory może być zabezpieczona na czas transportu. Owocu tego właściwie nie obieramy, tylko przekrawamy na dwie połowy i łyżeczką wybieramy jej miąższ wraz z zanurzonymi w nim pestkami. Miąższ tego owocu, z racji swej konsystencji, z łatwością odchodzi od skórki.
Jak jeść marakuję
Passiflora może być spożywana na surowo, zachowa wtedy najwięcej wartości odżywczych. Najwygodniej jest jeść ją bezpośrednio z przeciętej na pół skórki, ale można również przełożyć miąższ do miseczki. Nie wyrzucajmy jednak skórki, możemy jej użyć do dekoracji np. sałatki. Można ją z powodzeniem dodawać do sałatek, np. w duecie z granatem, może stanowić składnik koktajlu owocowego z mlekiem lub smoothie. Najlepiej smakuje w kompozycji z innymi owocami egzotycznymi. Z odświeżającej marakui przygotujemy również bardzo smaczny i odżywczy sos do dań owocowych.
Amatorzy tego owocu dodają marakuję do ciast owocowych, czy torcików bezowych. Świetnie smakuje w połączeniu z owocami o twardszej konsystencji, dodając daniu finezji i lekkości. Świetnym pomysłem jest zrobienie smacznego dżemu z passiflory, który możemy później zastosować do omletów, gofrów, naleśników lub posmarować nim tosty. Jeśli lubimy surówki z sałaty zielonej, marakuja będzie doskonałym dodatkiem do dressingu na bazie oliwy z oliwek.
Korzystajmy więc do woli z tego wspaniałego daru natury, wnoszącego odświeżający powiew do naszego menu.
