Witajcie moi drodzy. Dzisiaj przychodzę do Was z praktyczną poradą dotyczącą jednakże kuchni i podawania potraw. Zdarza się, że wyprawiamy uroczystą kolację, np. w taki dzień jak dziś – Walentynki. Szykujemy najlepsze potrawy i z ukochaną osobą spędzamy wieczór delektując się przysmakami w blasku świec. Świece bowiem świetnie podkręcają atmosferę – zapalenia ich na stole w trakcie posiłku sprawia, że nabiera on wyjątkowego romantycznego znaczenia …
Co jednak, gdy następnego dnia bierzemy się za porządki i znajdujemy na obrusie plamy z wosku? Jak je usunąć? O tym dzisiaj Wam opowiem.
Na początek najlepiej sięgnąć po torebkę z kostkami lodu i schłodzić nimi zaschnięty wosk. Następnie, tępą stroną noża, delikatnie – tak, aby nie uszkodzić obrusa – zeskrobujemy stwardniałą stearynę. Pozostałą plamę przykrywamy papierowym ręcznikiem lub chusteczką higieniczną i przyciskamy ciepłe żelazko. Bibuła wchłonie cały wosk, a plama z obrusa zniknie.
Pamiętajcie o tej metodzie, bo warto od czasu do czasu urządzić najbliższym posiłek w blasku świec – a plamy z wosku już nie będą takie straszne.