Witajcie! Dzisiaj przepis na coś wyjątkowego, nieodłącznie kojarzącego się z jesienią, pysznego i pachnącego. Opiszę Wam jak przygotować ciasto marchewkowe.
Składniki:
1,5 szklanki marchewki startej na tarce o dużych oczkach
1 szklanka orzechów włoskich
1,5 szklanki mąki
1 szklanka cukru
1/2 szklanki oleju
1 łyżka cukru wanilinowego
4 jajka
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżeczka przyprawy do piernika
1 szczypta soli
Polewa + masa: 1,5 szklanki cukru pudru, 300g serków Philadelphia, 1 łyżeczka aromatu waniliowego, 90g masła
Wykonanie:
Do miski wbijam jajka. Dodaję cukier i cukier wanilinowy. Miksuję na dosyć szybkich obrotach aż masa zbieleje.
Do drugiej miski przesiewam mąkę. Dodaję proszek do pieczenia, sól i sodę. Dokładnie mieszam trzepaczką. Orzechy drobno siekam.
Do jajecznej masy wlewam olej i mieszam już na małych obrotach do momentu, aż ciasto wchłonie cały tłuszcz. Stopniowo dosypuję mączną mieszankę. Dodaję też przyprawę do piernika i cynamon.
Teraz już wyłączam robota i do ciasta dodaję marchewkę i orzechy – wszystko dokładnie mieszam łyżką. Tak przygotowaną masę przelewam do tortownicy, którą wcześniej wysmarowałam masłem i wysypałam bułeczką tartą. Wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piekę około 50 minut. Ciasto wyjmuję i pozostawiam do przestudzenia.
W tym czasie przygotowuję krem. Do miski wrzucam miękkie masło, cukier puder, serki Philadelphia i aromat waniliowy. Wszystko miksuję na jednolitą masę.
Chłodne ciasto przecinam na dwa blaty. Nakładam warstwę kremu na dolny blat, przykrywam drugim i ten również smaruję. Nie zapominam o posmarowaniu boków ciasta. Wierzch posypuję cynamonem i dekoruję garstką startej marchewki. Do dekoracji można też wykorzystać orzechy.
Ciasto wstawiam do lodówki i dobrze schładzam przed podaniem.
Smacznego!!!
