Cześć moi kochani! Spieszyłam się z tym wpisem, bo keks, który dzisiaj Wam pokazuję jest przepyszny,a do tego bardzo prosty w przygotowaniu. Jeżeli nie macie za wiele czasu w przedświątecznym zamieszaniu, taki keks sprawdzi się doskonale – jest bardzo smaczny, pełen bakalii, pachnący, mięciutki … no po prosty rewelacja 🙂
Składniki:
2,5 szklanki mąki pszennej
400g mieszanki bakaliowej
1,75 szklanki cukru
3 jajka
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka soli
125g miękkiego masła
1 i 1/3 szklanki maślanki
Wykonanie:
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Zaczynamy od wsypania cukru do misy robota. Dodajemy masło i ucieramy, aż składniki się połączą, a cukier rozpuści.
W tym czasie do drugiej miski przesiewam mąkę, dodaję też proszek do pieczenia i sól.
Wracamy do masła z cukrem. Dodajemy do niego kolejno jajka, jedno po drugim, w odstępach najlepiej około minuty.
Teraz pora na suche składniki (mąka, proszek do pieczenia i sól). Dodaję do masy i miksuję krótko, tylko do momentu połączenia się składników. Wyłączam robota. Do ciasta wlewam w dwóch etapach maślankę. mieszam drewnianą łyżką aż ciasto wchłonie całą maślankę. Dosypuję bakalie i ponownie dobrze mieszam.
Foremkę keksówkę wysmarowałam masłem i wysypałam bułką tartą. Przekładam do niej ciasto, delikatnie wyrównuję wierzch. Wkładam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piekę około 1 godziny i 20 minut. Warto przed wyjęciem ciasta zrobić test suchego patyczka.
Gotowy keks po ostudzeniu można posypać cukrem pudrem, polukrować lub tak jak ja, polać czekoladową polewą i ozdobić. Smacznego!!!